Bractwo Kanciastego Stołu

kokaina

Mam kilka ciekawych historyjek ze mną w roli głównej Wink

Pierwsza nosi tytuł ,, dawno , dawno temu w pokoju siostry ,,

...wiadomo że jak ma się rodzeństwo to trzeba wprowadzić wszelkie zabezpieczenia i podjąć szczególne środki ostrożności jeśli nie chce się mieć włamania do swojego pokoju ...
Moja siostra chyba o tym nie wiedziała i zostawiła swój pokuj otwarty tzw drzwi były przymknięte ale ich nie zakluczyła . Zabrakło mi akurat zywacza do paznokci i postanowiłam że sobie od niej pożyczę . Jej akurat nie było ( tak przynajmniej mi się wydawało ) więc weszłam bez pozwolenia do jej pokoju i to co tam zobaczyłam sprawiło że dostałam szoku ! Ona leżała tylko w bieliźnie na łóżku a jakiś koleś ( nawet całkiem ładny ) robił jej zdjęcia !
Od tej pory trzymam się z daleka od jej pokoju bo nigdy nie wiadomo co czai się po drugiej stronie drzwi .

Kolejnej historii nie zatytuowałam ( tym razem występuje w niej mój brat )

Mój brat umieścił na swoim blogu moje zdjęcie z dzieciństwa . Kompromitacja przed znajomymi na całej lini , bo na tych zdjęciach byłam tylko w pampersie a wdodatku trzymam za rękę innego bobasa . Wszystko bym jeszcze jakoś zniosła gdyby nie to że ten bobas to mój brat !!!
Postanowiłam więc że się zamszcze ! Całe popołudnie myślałam co go najbardziej wkurzy . Wieczorem miałam już plan ! Mój brat pisze wiersze , co jakiś czas przeglądam w tajemnicy te jego wypociny , więc wiem gdzie trzyma ten swój dziennik z zapiskami .
Na drugi dzień mój brat dostał zawału jak przyszedł do szkoły . Na wszystkich gazetkach były po przyklejane kartki z jego notesu , i żeby nie mógł się wykpić że to nie jego zapiski pod wszystkimi notkami zamieściłam jego podpis .
Kara którą odebrałam po powrocie do domu była o wiele za surowa . Mianowicie dostała mi się pamiątka po wściekłości mojego brata czyli limo pod okiem . Wstyd było się w szkole pokazać bo wszyscy od razu myśleli że u mnie w chacie jakaś przemoc panuje czy coś . Rodzice również nie pozostali bezstronni . Musiałam zmywać naczynia przez tydzień a co gorsza miałam zakas malowania paznokci !!
Ważne!! Niech ta historia będzie dla was przestrogą - zemsta nie jest słodka . Strzeżcie się starszych braci !!!

no to by było na tyle , jak mi się przypomni jakaś śmieszna przygoda z moją rodzinką to napiszę

Czekam również na opisy waszych przygód z rodzeństwem Wink

JackFisher

vis

dobre

kokaina

a ty miałeś jakieś śmieszne przygody z rodzeństwem ale chyba nie bo skoro macie taki dobry kontakt ?

P3T3R

Ja tez mam brata moze jakos sie szczegolnie nie kochamy ale żeby takie "wojny" prowadzic to nie Razz

P

kokaina

jakie tam wojny , nic takiego ...

przypomniała mi się jedna fajna przygoda ...

Potrzebowałam kalkulator , bo robiłam zadanie z matmy a zadane miałam właśnie mnożenie i dzielenie na dużych liczbach ... kalkulator był u brata no to szybko poleciałam pod jego pokuj , a tam na drzwiach była przyklejona kartka z napisem ,, nie wchodzić !!! w przeciwnym razie intruz będzie miał nie przyjemne spotkanie z nową technologią obronną ,, mniewięcej tak to brzmiało . Ja nie wziełam sobie tego na poważnie . Weszłam bez pukania do jego pokoju , zdążyłam tylko powiedzieć słowo kalkulator a na mojej głowie wylądowała duża gumowa kulka !! Przez kilka tygodni chodziłam przyłysawa !! Chciałam pożyczyć tylko kalkulator a zostałam obrzucona kulką zrobioną z wyrzutych gum orbit . Co za niefart .
Morał z tego taki - nigdy nie lekceważcie ostrzeżeń i nie wchodźcie bez pukania !!!

Nie wierze że nie macie żadnych przygód .
Napewno zdarzyło sią wam kiedyś powiedzieć coś głupiego albo najeść się wstydu
przez to że załorzyliście podkoszulek na sweter .

Przepraszam za błędy ortograficzne .

JackFisher

Coraz bardziej podobają mi się Twoje historyjki Smile

chcę jeszcze !!!
Dosć liczne masz rodzeństwo, siostra , brat i same przygody . Pozazdrościć Wink

ja nigdy nie dostałem kulką z gumy Sad

ani nie robiłem;) takich zdjęć jak chłopak twojej siostry:) szczęściarz ???

tez mam brata , ale starszego i o wszystko musiałem z nim rywalizować. Jak to rodzeństwo. zawsze miał lepiej bo był starzy. zazdrościłem mu ze wszystko moze a ja nie. Nie wiedziałem jednka że lepiej mieć zakazy niż wybory. Zakaz chronił a po wyborach ponosi sie konsekfencjie. No cóż zycie po prostu Smile

...

kiedy mnie gonił bo coś mu zrobiłem chowałem się w toalecie Smile

tam byłł zamek Smile

i mozna było się zamknąć Smile

więc nie mógł dokonac na mnie lińczu. Smile

teraz mamy bardzo dobre kontakty... w końcu jesteśmy braćmi.

kokaina

Moja siostra jest już pełnoletnia , brat o rok starszy . Wolałbym mieć młodsze rodzeństwo ale cóż .

Z tą toaletą to bardzo sprytnie Wink

Wież mi , to nie jest miłe dostać kulką z gumy .

JackFisher

Domyślam się Smile

kokaina

narazie nic nie przychodzi mi do głowy co by pasowało do ,, przygody z rodziną ,,

Twoja najdziwniejsza rzecz jaką posiadałeś ??

W przypadku mojego brata to były właśnie te kulki ulepione z wrzutych gum ( ochyda )

JackFisher

słusznie

ochyda.
nie pamiętam ???
Cool

kokaina

masz racje ciąko tak wybrać

miliony rzeczy przeszły już przez moje ręce

twój najgłupszy pomysł ??

JackFisher

Wyprzedzanie Tira i nagłe skręcenie przed nim w droge podporządkowaną z prędkoscia 80/h

Jeszcze dziś jak wsponnę mam ciarki na plecach

kokaina

Boże , to jak akcja z dobrego filmu sensacyjnego
Nie chciałeś być nigdy kaskaderem ??

Mój najgorszy pomysł
( wyjdę teraz na głupią blondynkę )
na Gwiazdkę dałam rodzicą gumki
ani to się z tego nie cieszyli , ani nawet nie byli źli , poprostu żenada

JackFisher

Bardzo orginalny pomysł Smile

a ty co bys chciała dostać na gwiazdkę ?