 Wysłany: Wto 8:35, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
Hubert. Nie pisz że źle się u nas czujesz bo tak napewno nie jest !!!! 
Jesteś dowódca Chorągwi. Wypowiadasz się na forum a twoje słowa nie przechodzą bez echa. czego Chcieć więcej ?? Sa w BKS członkowie którzy nie mają takich uprawnień jak ty więc nie marudź w BKS są jakieś prawa i obowiazki. Sa ówniez cele. działamy razem. a nie osobno.
Nie wim czy zauważyłes nie wtrącam sie do twojej Choragwi która zarzadzasz. Podejmuje jednak decyzje w ramch BKS. Musimy działac razem. Nie osobno. Jesteś BK w Choragwi LiD wiec nie dziw się zę nie masz pełnych uprawnień. Nie jesteście natomiasta rzadna akademią. To chyba zauważyleś? |
|
| Wysłany: Pon 18:12, 27 Sie 2007 Temat postu: |
|
| to nie powinno być propozycji BKS/SNI
powinni inni przyjęci być traktowani jak inni, powinni zostać skrzydłem SNI, uczciwe
ja już przechodziłem zmiany nazw w sojuszach i nigdy to się nie kończy dobrze, najpierw zaczynają narzucać nazwę, po jakimś czasie człowiek budzi się w ręką w nocniku i dowiaduje się że jest w akademii, piszę co myślę, to nie temperament, może trochę, głównie doświadczenia z innymi sojuszami i to te głównie złe, przed wejściem tu to tylko w Lid czułem się dobrze, wolny i niezależny 
więc chcę się tak tu również czuć, gdzie ten stół, mam conieco do powiedzenia |
|
| Wysłany: Pon 16:06, 27 Sie 2007 Temat postu: |
|
| Hubet oj musimy cię toszkę ociosać za Twój temperament !!!
czy proponowałem I zmianę nazwy? Czy Chorągiew?? A na co się zgodziłeś ? Nigdy przed Tobą niczego nie ukrywałem. przystałeś na warunki które Ci zapoponowałem. Więc nie rozumiem Twojego podejścia. Z SNI prowadziliśmy inne rozmowy. Zresztą nie masz co nazywać" przegięciem Pały" Nie traktujemy LiD czy BBG jako akademi czy Farmy jak by to zrobiły inne Sojusze. Zapoponowaliśmy miejsce przy Kanciastym Stole i wspólne podejmowanie decyzji. Niezależność i rządność Twoją w LiD razem z jej doradcami. Chyba to uczciwe. Nie sądzisz ??? |
|
| Wysłany: Pon 0:31, 27 Sie 2007 Temat postu: |
|
| jakoś jak Lid połączył się z BKS to nikt nie myślał nadać nazwy BKS/Lid a teraz myślicie o nazwie BKS/SNI , to nie uczciwe, to może nazwa BKS/Lid/SNI ???
tu mi się nasuwa słowo przegięcie pały |
|
| Wysłany: Wto 20:36, 14 Sie 2007 Temat postu: |
|
| Ja też troche nad tym myślałem i wymyśliłem jedną rzecz. Można by oficjalnie stworzyć BKS/SNI z przywódstwem dwóch mistrzów. Takie rozwiązanie żadnemu mistrzowi nie przyniesie ujmy ,a da realne wzmocnienie obu sojuszy. Podejżewam że wtedy kwestia chorągwii będzie łątwiejsza do dogadania. | |
| Wysłany: Wto 8:58, 14 Sie 2007 Temat postu: |
|
| Dziękuję za zrozumienie i lojalność
Tak jak już mówiłem w naszym Bractwie wszyscy są równi i maja takie same prawa, choć niektórzy pełnią zaszczytne funkcje wynikające z lepszej organizacji i przepływu informacji w Bractwie. Nigdy nikogo na siłę nie wcielałem w nasze szeregi. Obecnie prowadzę z SNI rozmowy. Nie chcą dokonać transferu na zasadzie Chorągwi. Wolą pozostać jako oddzielny Sojusz, co rozumiem. Postanowiliśmy pozostać jednak w stałej, aczkolwiek mocno zacieśnionej współpracy zwanej UNIĄ SOJUSZNICZĄ. Zobaczymy co z tego wyniknie. W razie jakichkolwiek niejasności i pytań piszcie do mnie lub na forum. Wszystko wyjaśnię. Tak aby nie było niepotrzebnego zamętu w naszych szeregach. Vice Mistrz - Srebrna Księżniczka jest również do waszej dyspozycji. Pozdrawiam |
|
| Wysłany: Pon 17:33, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
| ja też dostałem taką wiadomość jak kolarzs. oczywiście całkowicie nie zgadzam się z tym, że na Wielki Mistrz jest tyranem. Dextervip także proponował mi przejście do jego sojuszu lecz ja, mimo że niedługo jestem członkiem BKS, także deklaruje wierność naszemu sojuszowi. | |
| Wysłany: Pon 13:26, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
| Potwierdzam wersje Wielkiego Mistrza, ktory informowal mnie o sprawie. I jednoczesnie publicznie skladam deklaracje, jaka poczylil kolarzs: nie mam zamiaru opuszczac BKS.
Co zas tyczy sie ostatniej propozycji SNI, aby oni przeszli do nas, to znowu w pelni popre WM BKS, ze sturuktura Choragwi jest lepsza chocby w zarzadzaniu calym sojuszem. Prawda jest, ze polaczenie BKS i SNI bardzo wzmocni oba Sojusze. Ale zasady stworzenia i funkcjonowania w ramach Unii BKS/SNI musi byc bardzo jasno okreslone. Przejscie czlonkow sojuszu SNI do nas, utworzenie Choragwi SNI i zmiane nazwy naszego sojuszu na Unia BKS/SNI sa dla mnie do zaakceptowania. |
|
| Wysłany: Pon 9:15, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
| Strasznie rozbawiła mnie ta wiadomość. Nic takiego nie miało miejsca. O tym, że chce wzmocnić Nasze Bractwo przed nikim nie ukrywałem . Wszyscy dowódcy Choragwi o tym wiedzą. Nie chce aby nasze Bractwo stało się Akademią dla kogoś Silniejszego, dlatego też proponuję innym abyśmy razem wzmocnili sie pod sztandarem BKS
Każdy sojusz który do nas wstąpi otrzyma Swoją Choragiew przez siebie zarzadzana. W ten sposób zachowując suwerenność Sojuszu ale pod Sztandafrem BKS.b Doodatkowo Sojusz macierzysty może pełnic funkcję zaplecza dla Choragwi. To chyba uczciwa propozycja ?? Nikomu niczego nie zarzucam. Nie chce, nie wchodzi w struktury naszego Sojuszu. Chce, tworzymy Choragiwe. Fakt jest faktem że członkowie Sojuszu BBG zdecydowali się na takitransfer z nami dlatego też została dla nich stworzona Choragiew BBG. Malo tego. Zdecydowali, że wstąpią do BKS nawet jeśli nie stworzymy dla nich Choragwi. Zdecydowałem jednak że lepiej będzie jak zachowają kontrole nad swoimi ludźmi. To usprawni komunikację w BKS między Chorągwiami. Łatwiej wysłać 8 listów do Dowódców Chorągwi, niz 30 do członków BKS. Chyba to logiczne Zreszta jako Wielki Mistrz potrzebuje doradców i chetnych dowodzenia małym organizmom BKS w ramach całego Nigdy nie Tworzylem Bractwa dla Siebie lecz dla Wszystkich. Wielokrotnie walczyłem i bedę walczył za karzdego z Was. Co nie jednokrotnie udowodniłem. Ale o tym sami zapewnie wiecie. W BKS zasady sa proste. Gramy uczciwe pomimo wszystko. Szlachetność Kanciastego Stołu.
I tyle całej prawdy. NIkogo też nie namawiałem aby opuscil Swój Sojusz i do nas się przylaczył jak to czynił po cześci Dextervip z SNI z członkami naszego Bractwa. Mam nadzieję ze nie świadomie. Tym bardziej ciesze sie z odpowiedzi kolarzs , dziękując za lojalnosc i za to ze nie dał się w te cała sytuację wmanipulowac.. I waza informacja !!!! SNI ptroponuje nam polaczenia sieł na zasadzie : Oni przechodza do nas , wzmacniamu się ale zmieniamy nazwę BKS na BKS/SNI I co Wy na to??? Czekam na odpowiedź. Nigdy nie podejmuję decyzji bez konsultacji z Wami sir Jack Fisher z Arturii |
|
| Wysłany: Sob 15:51, 11 Sie 2007 Temat postu: BKS z SNI |
|
| Chciałbym poruszyć temat połączenia się z SNI, ponieważ nasz szef nic o nim nie mówi.
Dostałem wiadomość od Dextervip oto ona Witam, Rozmawiałem z szefem Twojego sojuszu o możliwosciach połączenia Waszego sojuszu z moim jednak ją odrzucił. Czy wspomniał cokolwiek Tobie w sprawie scalenia i umocnienia pozycji czy tez uprawia tyranie i sam decyduje o wszystkich sprawach? Pisze do Ciebie i kilku indywidualnych graczy z BKS aby rozpatrzyli propozycje i możliwość przejścia pod skrzydła SNI. Wiadomość nie jest tajna
Pozdrawiam, DeX, SNI. później zasdałem mu pytanie o warunki połączenia i on też odpisał: Twój przywódca sugerował zrobic z SNI chorągwie ale z całym szacunkiem jesteśmy silniejsi o ok 50 pozycji w rankingu wiec to BKS mogłoby zostac choragwia SNI. Jednak wasz wódz jest chyba zbyt dumny na takie przejscie... Wiele by sie nie zmieniło a jedynie tyle ze kto inny by był szefem wszystkich szefów no i ogromny skok w rankingu pozycji sojuszu by był! nas jest ok 34 + was 26!
Jesli Twój szef odrzucił propozycje to moze Ty bys ja przyjął? jak zobaczy ze inni od niego odeszli to moze sam schowa dume i tez sie przyłączy? Warunki i wszystkie decyzje do negocjacji. Tylko jest jeden problem: ja nie umiem ubierac faktów w piekne słowa tylko podaje suche fakty ;] Pozdawiam. DeX. Oczywiście nie mam zamiaru korzystac z jego propozycji i uciekać z BKS, ale dlaczego nic nie wiemy o tych próbach połączenia? chyba, że po prostu ja nic nie wiem |
|